Często słyszę historie osób, które chcą zacząć używać swojej intuicji w podejmowaniu takich decyzji jak: wyjazd za granicę, zmiana pracy czy odnalezienie odpowiedniego partnera.
Niestety problem jaki najczęściej się pojawia to to, że podjęcie decyzji opartej na głosie intuicji wymaga od nas odwagi. Nie zawsze, ale często. I wtedy zaczynają pojawiać się wątpliwości. Zaczynamy się zastanawiać “Czy to na pewno głos intuicji? A co jeśli mi się nie uda? A co jeśli odniosę porażkę?”
Zaczynamy odczuwać coraz większy strach i niepewność w związku z podjęciem decyzji opartej na głosie intuicji. Bardzo często ten strach nas paraliżuje i finalnie nic z tym nie robimy.
Dlaczego tak się dzieje?
Jest to spowodowane tym, że nie zbudowaliśmy wystarczającego zaufania do naszej intuicji.
Pozwól, że Ci to zobrazuję 🙂
Wyobraź sobie, że wchodzisz do windy. Zanim zamknęły się drzwi, dobiegł do nich pewien mężczyzna. Nigdy wcześniej go nie widziałaś. Jest dla Ciebie totalnie obcy. Nagle słyszysz od niego pytanie: Lecę za tydzień do Tajlandii, lecisz ze mną?
Jak byś zareagowała?
(Ja bym się modliła, żeby jak najszybciej dojechać na swoje piętro, bo bałabym się jak sytuacja dalej się rozwinie…)
A teraz wyobraź sobie, że wchodzisz do windy i zanim zamknęły się drzwi, dobiega Twój najlepszy przyjaciel, z którym znacie się od ponad 10 lat. Macie za sobą już wiele wspólnych podróży i wspólnie spędzonych chwil. Nagle słyszysz od niego pytanie: Lecę za tydzień do Tajlandii, lecisz ze mną?
Jak zareagowałabyś w takiej sytuacji?
Nie chodzi nawet o to jaką decyzję byś podjęła, ale o to jak byś zareagowała. Chodzi po prostu o zaufanie.
Im częściej będziemy polegać na głosie intuicji, tym nasze zaufanie do niej wzrośnie. Intuicja jest również jak mięsień- im częściej jej używamy, tym ona jest bardziej rozwinięta. A trenowanie jej, naprawdę nie ma nic wspólnego z podnoszeniem 120 kg na klatkę na siłowni. Ćwiczenie intuicji może być fajne, zabawne i stać się nieodłączną częścią naszego dnia. A jednym z najważniejszych sposobów jest ćwiczenie jej na co dzień.
Oto kilka przykładów, jak używać intuicji na co dzień:
1. Kolejka w sklepie
Kiedy jesteś w sklepie. Zapytaj swojej intuicji, która kolejka będziesz najszybsza. Zaobserwuj przeczucie, które się pojawi.
2. W co się ubrać, żeby czuć się dobrze.
Zamiast stać godzinę przed szafą narzekając, że nie masz co założyć, po prostu zapytaj: “Co mam założyć, aby czuć się dobrze? “
Ja robię to codziennie rano kiedy się myję i maluję. W międzyczasie pojawią się w mojej głowie obrazy rzeczy, aż w końcu widzę całą stylizację.
3. Zaplanowanie terminu spotkania
Kiedy musisz zaplanować jakieś spotkanie lub wydarzenie, zwróć się z tym pytaniem do swojej intuicji. Może to dotyczyć konkretnego dnia lub godziny.
Jak intuicja pomogła mi w wyborze odpowiedniego lotu do Polski?
4. GPS
Kiedy musisz dojechać do jakiegoś miejsca, to jest idealny moment, żeby wytrenować swoją intuicję. Zapytaj: Jak mogę dojechać do … ?
Jeśli jedziesz samochodem zwracaj uwagę na przeczucia i wskazówki, które otrzymasz po drodze. One będą jasne i w punkt. Np: “skręć w lewo” “jedź prosto”. W sumie to niewiele się różni od standardowej nawigacji.
PS. Nie wykonuj tego ćwiczenia, jeśli się spieszysz. Kiedy nie jesteśmy spokojni, bardzo trudno jest odróżnić głos ego od głosu intuicji.
5. Miejsce parkingowe
Jeśli szukasz miejsca parkingowego, zapytaj swojej intuicji: “Gdzie znajdę miejsce parkingowe?” lub “W jaką alejkę mam skręcić, aby znaleźć miejsce? “
6. Kto dzwoni?
Jeśli słyszysz, że ktoś do Ciebie dzwoni, zanim spojrzysz na telefon, postaraj się sama zgadnąć, kto się do Ciebie dobija 🙂
7. Winda, winda!
Jeśli jesteś w miejscu, w którym jest więcej niż jedna winda, zadaj swojej intuicji pytanie: “Która winda przyjedzie pierwsza?” i słuchaj podpowiedzi swojego wewnętrznego przewodnika.
8. Na które piętro Pan jedzie?
Kiedy jedziesz windą z kimś jeszcze, możesz spróbować zgadnąć na jakie piętro jedzie lub czy wysiądzie przed Tobą czy po Tobie.
9. Jaką książkę powinnam przeczytać?
Jeśli nie wiesz jaki powinien być Twój kolejny zakup, zwróć się z prośbą do swojej intuicji, a następnie otwórz się na otrzymanie odpowiedzi. Ona już wie, jaka książka będzie najlepsza w obecnym etapie życia.
10. Lost & Found
Jeśli coś zgubiłaś (np. klucze) zapytaj swojej intuicji: “Gdzie są moje klucze?”
Uwielbiam to ćwiczenie! I dzięki temu zaoszczędziłam już sporo nerwów i czasu. Nawet jeśli wiem, że klucze są w torebce, dostaję odpowiedź od mojej intuicji, w której części i wtedy nie muszę w niej grzebać jak szalona.
Chcesz odzyskać swoje połączenie z intuicją?
Poznać narzędzia, które pomogą Ci w jej rozwoju i wsłuchaniu się w głos miłości, aby zacząć odważnie żyć w zgodze z tym kim naprawdę jesteś?
Już niedługo rusza kolejna edycja mojego autorskiego programu
“Odważ się żyć w zgodzie ze sobą”.
Zapisz się na listę osób zainteresowanych, aby dowiedzieć się o starcie programu jako pierwsza.