Kiedy czujesz się smutny, zraniony, nieszczęśliwy lub słaby…
„Nic z zewnątrz twego umysłu, nie może cię ani skrzywdzić, ani w żaden sposób zranić. Nikt prócz ciebie nie ma na ciebie wpływu. W świecie nie ma nic, co miałoby moc uczynienia się chorym lub smutnym, słabym lub kruchym. Ty jednak masz moc, by panować nad wszystkim, co widzisz, rozpoznając zwyczajnie, czym jesteś”
K- 190.5:2-6
Za każdym razem kiedy czujemy się zranieni, smutni, nieszczęśliwi uwierzyliśmy, że ktoś lub coś z zewnątrz ma siłę, żeby wpłynąć na nasz nastrój i poczucie wewnętrznego spokoju.
I wtedy czujemy się słabi, bo nasze szczęście jest uzależnione od zachowań innych osób. Ale tak naprawdę to my na to pozwoliliśmy. To my zdecydowaliśmy, że niemiła uwaga ze strony szefa w pracy, wyprowadziła nas z równowagi. To my zdecydowaliśmy, że rozstanie z partnerem sprawiło, że pogrążyliśmy się w żalu i smutku na kolejne miesiące. To my zdecydowaliśmy, że to, że ktoś zajechał nam drogę na ulicy, wkurzyło nas i popsuło humor na cały dzień.
W każdej z tych sytuacji, zapomnieliśmy o swojej własnej sile i potędze naszego umysłu.
Jak mówi Kurs Cudów: Nikt nie może odebrać Ci pokoju, dopóki nie dasz im takiej mocy.
Jeśli wydaje ci się, że twój spokój został zakłócony przez coś kogoś, to tylko dlatego, że pozwoliłeś energii z zewnątrz wpłynąć na twój nastrój i to jak się czujesz.
Dlaczego jedne osoby na tą samą sytuację potrafią zareagować w zupełnie inny sposób?
Dlaczego dla jednej grupy osób, nieprzyjemna wymiana zdań z szefem sprawia, że to wyprowadzi z równowagi, a dla drugiej grupy osób, będzie to sytuacja, która nie wpłynie na ich nastrój i nadal będą odczuwać spokój?
Różnica polega na tym, że jendi uwierzyli, że ich szczęście i spokój zależy od innych, a drudzy pamiętali o swojej własnej sile i tym, że pokój i szczęście są stanem umysłu.
Bez względu na to jak długo i jak często wierzyliśmy, że ktoś może nam to szczęście i spokój odebrać, zawsze możemy wybrać jeszcze raz. Zawsze możemy wybrać światło zamiast ciemności. Zawsze możemy przypomnieć sobie o swojej mocy.
Wystarczy, że powiemy: „Mogę zamiast tego widzieć spokój”
Nie musisz robić nic więcej. Twój wewnętrzny przewodnik czeka na to, abyś wypowiedział te słowa, aby przywrócić światło.
Za każdym razem kiedy jesteś smutny, nieszczęśliwy, rozżalony lub chory, powiedz: „Mogę zamiast tego widzieć pokój”
I powtarzaj to za każdym razem kiedy w twoim umyśle znowu pojawi się negatywna myśl.
Odzyskiwanie pokoju przychodzi poprzez pracę nad naszym umysłem i przypomnienie sobie kim naprawdę jesteśmy.
A każdy z nas jest miłością.
Namaste